- świeczkę podgrzewacz
- słoiczek na tyle duży by można było włożyć swobodnie świeczkę
- duże opakowanie proszku do pieczenia
- dzbanek lub plastikowy pojemnik z "dzióbkiem" [ dość wysoki]
- ocet spirytusowy 10% - ok 50 ml
- zapałki
- kartka papieru
- Świeczkę włóż do słoika i zapal.
- Do dzbanka wlej ocet.
- Do octu wsyp proszek i zaczekaj aż przestanie się pienić. Możesz przykryć dzbanek kartką.
- Ostrożnie , tak by nie wylać płynu, przechyl dzbanek jakbyś chciał ugasić świeczkę.
- Świeczka gaśnie, pomimo tego, ze nie spadł na nią żaden płyn
W wyniku reakcji chemicznej proszku do pieczenia [ zasady] i octu [ kwasu[ uzyskaliśmy dwutlenek węgla. Jest on cięższy od powietrza, dlatego pozostał w dzbanku. [ Wypełnił dzbanek, wypierając powietrze]. Dwutlenek węgla jest niepalny, dlatego kiedy "polaliśmy" nim świeczkę ta zgasła [opadł na dno słoika - wypychając tleni gasząc płomień]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz